W pierwszej kolejce kaliskiej A - klasy piłkarze LZS-u Cielcza przegrali na wyjeździe w Czekanowie z tamtejszym Piastem 1 -3
Mocno osłabiony, w porównaniu z zeszłym sezonem, zespół z Cielczy nie zdołał wywalczyć punktów na boisku spadkowicza z kaliskiej okręgówki Piasta Czekanów. Z drużyny, która w poprzednim sezonie była rewelacją A-klasy ubyli Mateusz Mizerny (już strzela gole dla Astry Krotoszyn), Mateusz Zięciak (juniorzy Jaroty). Ale i bez tych piłkarzy podopieczni Aleksandra Matuszewskiego dobrze radzili sobie w meczu ,,na wodzie" w Czekanowie. Rywale byli jednak skuteczniejsi. Co prawda to Chelsea objęła prowadzenie. W 18 minucie Karol Oczkowski dośrodkował z rzutu rożnego wprost na głowę Marcina Matuszewskiego i piłka znalazła się w siatce. Niestety już dwie minuty później gospodarze doprowadzili do wyrównania. Jeszcze w tej części gry znakomitych okazji nie wykorzystali Maciej Stamierowski i Kamil Filipiak.
Po zmianie stron gospodarze mieli więcej szczęścia w kałużach błota i dwukrotnie zmusili do kapitulacji bramkarza LZS-u Cielcza Jakuba Góreckiego.
Piast Czekanów 3 - 1 LZS Cielcza
bramki: Patryk Michnik 21', Łukasz Adamczyk 51', Szymon Marchewka 83' - Marcin Matuszewski 19'
skład: 1.J.Górecki, 2. D.Wrzalik, 3.A.Piętka, 15.D.Korasiak, 14.M.Szatkowski, 6.K.Lisiak (75, 16.A.Wiza), 5.Ł.Marchewka, 9.M.Stamierowski (68, 13.J.Nowak), 11.K.Filipiak, 8.M.Matuszewski (68, 17.B.Defitowski), 10.K.Oczkowski (75, 7.P.Strzelczyk)
nie zagrali:33.K.Kaczmarek, 4.M.Fleszar.
żółte kartki:K.Lisiak, M.Matuszewski.